Pewnego dnia w lesie – a było to wiosną – Umówił się Żuczek z Biedronką pod sosną. Wybrali godzinę i byłoby z głowy, gdyby nie fakt, że… …las był sosnowy! Pod którą sosną się umówili? – „Pewnie pod tamtą” – Biedronka kwili. Żuk poszedł dalej. Minął trzy sosny. – „ Oj nie spotkamy się już tej wiosny!” Pół dnia minęło. Biedronka zbladła i ze zmęczenia pod sosną siadła. Żuk polegiwał wśród leśnej trawki i ze zmartwienia aż dostał czkawki. Byliby pewnie wciąż się szukali, gdyby przypadkiem się nie spotkali!
* Wiersz zdobył nagrodę Starosty Szczecineckiego za zestaw prac dla dzieci w XXIII edycji Ogólnopolskiego Konkursu Poetyckiego im. Mieczysława Czychowskiego w Szczecinku wraz z drukiem książki pt. „Taktyka Świetlika”.