ZŁODZIEJE

W zeszłym roku, wczesną wiosną, 
jak się czasem w bajkach dzieje,
nagle w lesie, wśród owadów
pojawili się złodzieje.

Muszce ukradł ktoś pierścionek,
Ślimakowi klucz od teczki,
Mrówce zeszyt, Stonce pióro,
a Biedronce dwa dzwoneczki.

Konik Polny szukał piłki,
Chrząszcz gdzieś zgubił okulary,
Pająkowi zginął portfel,
a Żukowi beret stary.

Zasmuciły się Owady
i po nieprzespanej nocy
poszły do sędziwej Ważki
szukać rady i pomocy.

Ta zadawszy kilka pytań
już wiedziała co się dzieje.
Kto jest winny, a kto wcale
i kto w lesie jest złodziejem.

Ustawiła więc owady
tuż pod drzewem w równym rządku
i stwierdziła: - „Wasze zguby
są wynikiem nieporządku!

Posprzątajcie wasze domki
a wnet zguby swe znajdziecie.
To bałagan jest złodziejem!”
A wy Dzieci o tym wiecie?

* Wiersz zdobył nagrodę Starosty Szczecineckiego za zestaw prac dla dzieci w XXIII edycji Ogólnopolskiego Konkursu Poetyckiego im. Mieczysława Czychowskiego w Szczecinku wraz z drukiem książki pt. „Taktyka Świetlika”.

error: :-)